- autor: Masaro, 2014-10-18 18:40
-
Clepardia Kraków - Przemsza Klucze 2:2 (1:2)
Turek 3,54 Spurna 26
Sokołowski 33
Żółte kartki- Kwaśny, Wojniak oraz Stach, Ziębiński
Clepardia- Cieślik- Zegarek, Turek, Gągol, Gumula- Wojniak(88.Błasiak), Kwaśny(59.Wach), Mączyński, Motak- Mierzwa, Kratky(74.Moszumański
Przemsza- Mucha- Motyl(74.A.Barczyk), Stach, Guguła, Kocjan- Słaboń- Sokołowski, F.Wołkiewicz, Ziębiński, G.Majcherkiewicz- Spurna(85.Latos)
W 48 minucie Mucha obronił rzut karny (strzelał Mierzwa)
Spotkanie Clepardii z Przemszą poprzedziła mała uroczystość z okazji jubileuszu sędziego Łukasza Mnicha, dla którego był to tysięczny mecz w roli arbitra!
Prowadzący ten mecz jubilat szybko wznowił zawody od środka. Jeszcze przed upływem 3. minuty gospodarze wyszli na prowadzenie dzięki bramce Turka, który główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wykonanego przez Mączyńskiego. Przez resztą minut miejscowi dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili tego wykorzystać. Przemsza dała im dwie krótkie lekcje jak skutecznie operować futbolówką w niewielkim odstępie czasu zdobywając dwa gole.
Najpierw w kontrataku Spurna okiwał Zegarka i Gągola zagrał do F.Wołkiewicza ten odgrywa z powrotem do Spurny ,który wyszedł sam na sam i strzelił w długi róg. Chwilę po tym w zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła na prawe skrzydło do G.Majcherkiewicza ,który uderza na bramkę ,golkiper odbija piłkę a dobitka z głowy Sokołowskiego trafia do siatki .
Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy Clepardia zmarnowała doskonałą okazję do podwyższenia. Mucha w polu karnym złapał za nogi Wojniaka za co sędzia podyktował rzut karny. Jego wykonawcą został Mierzwa, uderzył fatalnie, bo golkiper piłkę obronił, zaś Kwaśny zmarnował dobitkę. Gospodarzy było stać tylko na remis i to ponownie stałemu fragmentowi gry. Znów potrzebny był korner. Tym razem z rogu wybił Kratky a ponownie celnie główkował Turek.